Bigos jogina ciało wygina [Przepisy Pełne Prany]

Jesteśmy na przednówku. Jeszcze jakby zima, a już jakby wiosna. Do nowalijek daleko. W domu każdego szanującego się jogina powinna natomiast zagościć kapusta (chyba, że jogin ów tudzież joginka akurat z kapustą ma na bakier i nie toleruje).

Bigos, powiesz staropolskie danie, tu jednak wygląda nieco inaczej. Jest żółty jak ser oświetlony słońcem o złotej godzinie i aromatyczny jak perfumy ciotki Jadźki. Nie ma mięsa. Ma przyprawy i oczywiście przede wszystkim kapustę w wersji zwykłej i kiszonej.

Przepis podaję zatem ku pokrzepieniu Waszych podniebień.

POTRZEBNE SKŁADNIKI:

  • 2 spore cebule albo mały por w pióra tudzież inne twory krojone
  • 1/2 główki średniej kapusty białej
  • ok. 1/2 kg kiszonej
  • 3-4 łyżki oleju kokosowego (w formie stałej) lub masła klarowanego, ale z olejem smaczniejsze
  • przyprawy:
  • 1 prawie czubata łyżka (stołowa) kurkumy mielonej
  • 2 prawie czubate łyżki kuminu mielonego
  • 1 łyżeczka chili mielonej (ale może być mniej)
  • 1 płaska łyżeczka mielonej gałki
  • 3-4 ząbki zgniecionego czosnku
  • 1 łyżeczka płaska imbiru mielonego
  • 1 łyżka prawie czubata mielonej kolendry (nasion)
  • 10 ziarenek ziela angielskiego
  • 4 liście laurowe
  • sól do smaku

WYKON

Jak już się rozprawisz z przekrawaniem i krojeniem  dość cienko, ale nie za drobno kapusty, to możesz rozpuścić olej (masło, albo ghi) w garze o grubym dnie i dorzucić pokrojoną cebulę, zamieszać, dolać trochę wody i dołożyć kolejno wszystkie przyprawy.  Dolej tyle wody, żeby się nie przypalało, mieszaj i duś przynajmniej 10 minut - to cały sekret potrawy.

Potem dodaj kapustę pokrojoną i kapustę kiszoną - wymieszaj z esencjonalną cebulą i dolej trochę więcej wody, ok. 2 szklanek. Duś pod przykryciem 1,5 do 2 godzin mieszając i ewentualnie dolewając wody, bo lubi się przypalać. Na koniec dopraw solą, jeśli za mało, chilli lub pieprzem.

Możesz spokojnie podusić jeszcze dłużej niż 2 godziny, bigos będzie palce lizać. Spożywaj w skupieniu mlaskając przy jedzeniu!

caret-down caret-up caret-left caret-right

Autorką Anandartykułu oraz zdjęć do przepisu jest Agnieszka Majewska - tajna agentka, fotografka i kura prawie domowa, działająca pod szyldem "Gotuje Nie Truje". Prowadzi warsztaty edukacyjno-kulinarne w duchu kuchni naturalnej. Gotuje prosto albo bardzo prosto. Zero chemii i przemysłu, a za to pełnia odżywczej energii. Zawsze z dobrą intencją i garścią przypraw. Agentkę Agę znajdziecie tu Gotuje Nie Truje i tu Majewska Fotografuje

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *